O mnie

Jestem żoną i dobrze mi z tym :)

środa, 28 listopada 2012

Leń , straszny leń :)

Na początku dziękuję wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia dla mojej babci . Czuje się lepiej , chodź dopiero dziś wychodzą wszystkie siniaki i dopiero dziś czuje jak bardzo się potłukła . Wg. zalecenia lekarza ściągnęłam jej opatrunek i ranę przemyłam wodą z mydłem . Babcia ma 4 szwy nad brwią , sine oko i zadrapany nos ... Dodatkowo chyba ma grypę żołądkową , nie ma apetytu , i mało co może jeść . Miejmy nadzieję , że jak trochę wypocznie i zacznie juz normalnie jeść to poczuje się lepiej .

A dziś jak w tytule straszny leń , nie chce mi się absolutnie nic , ograniczyłam się do zrobienia prania , i delikatnego ogarnięcia  hacjendy :) Minimum z minimum :)  Wieczorem zafunduję sobie mini SPA , a co :)
A teraz wyleguję się przed tv i dobrze mi z tym :)

A i zachęcam wszystkich którzy ( tak jak ja ) lubią niespodzianki , aby zajrzeć tutaj :

http://alicjahandmade.blogspot.com/2012/11/dear-santa.html?showComment=1354115495411#c4687854271441096730

Pozdrawiam
P

4 komentarze:

  1. Widzę, że i Ty dałaś wciągnąć się w konkursowy wir :) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. powodzonka:) i ciesze się ze babcia powoli wraca do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń