Podsumowanie :
Waga : 69,0 - 69,5 kg
Brzuszek : 98 cm
Leki : w dalszym ciągu leki na tarczycę , kwas foliowy , żelazo , ostatnio doszła nam witamina D3 w kroplach ( FUUUUUJ ! )
Samopoczucie : w dalszym ciągu dobre , nie licząc moich ostatnich "przebojów"ze zgagą , sporadycznie swędzenie i ból piersi
Zachcianki : ze względu na zgagę staram się uważać na to co jem , i unikać rzeczy które mogą ją wywołać , ostatnio przy okazji wypadu na zakupy uraczyłam się 6 Nuggetsami z Mc i to wszystko :)
Weekend minął nam pracowicie i urodzinowo . Dziś kawusia , ciacho i błoooogie lenistwo , w czwartek jedziemy na prenatalne , trzymajcie za nas kciuki ! Następny weekend znów zapowiada się imprezowo , mój brat świętuje swoje 30 urodziny , zatem Państwo B znów będą się gościć .
P
Pięknie się prezentujecie :)
OdpowiedzUsuńFajowy brzuszek! :) Trzymam kciuki za USG :) Mam nadzieję, że Dzidziuś postanowi się ujawnić :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę - ja na razie nie czuję ruchów jako takich, tylko delikatne "motylki" w brzuszku.
OdpowiedzUsuńU mnie od motylków do poczucia konkretnych ruchów minęło jakieś 2-3 tygodnie . Ty też na pewno niedługo zaczniesz odczuwać "konkrety" :) ja się pierwszy raz wystraszyłam :P
UsuńPieknie sie prezentujecie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentujecie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówka i mało zgagi ;)
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/