Wyniki mamy bardzo dobre , cukier w normie , jest tylko jedno ale ... skróciła nam się szyjka macicy :/ Pan doktor twierdzi , że nie jest aż tak źle , ale jednak jest trochę za krótka jak na ten czas ciąży , i nie trzyma tak dobrze jak ostatnio . Mam na siebie uważać , duuużo wypoczywać , jak najwięcej leżeć , oraz nie dźwigać nic ciężkiego . Sama jestem sobie winna , ostatnio wstąpiły we mnie siły i chciałam zrobić wszystko na raz , oczywiście bez niczyjej pomocy i mnie pokarało . Były prace w ogrodzie i też się nie oszczędzałam ... Cóż tegoroczną Wielkanoc przyjdzie spędzić nam z nieumytymi oknami , w nieco mniej niż zawsze czystym mieszkaniu , ale to wszystko nie ważne , najważniejsze , żeby z Kubą wszystko było ok . Doktorek stwierdził , że jeśli na następnej wizycie nie będzie poprawy , to będziemy działać . Na wszelki wypadek skompletuję sobie torbę do szpitala , gdyby przyszło mi się połozyć na obserwacji lub coś w tym stylu ( tfu, tfu , odpukać !!! ).
Trzymajcie za nas kciuki !
P
Będę trzymać mocno i dużo spokoju życzę!!!
OdpowiedzUsuńNa kanapę marsz i leżeć do góry brzuchem! Odpocznij, bo jak Kuba będzie na świecie to zatęsknisz za nicnierobieniem :) U wielu kobiet skraca się szyjka i często bywa tak, że ciąże są przenoszone, a porody wywoływane. Nie mniej jednak oszczędzaj się kochana i wypoczywaj najwięcej jak się da :) Ale szybko czas leci!! już 28tc! Wooow :)
OdpowiedzUsuńOdpukac!! Wypoczywac, leniuchowac :) Choc 28tc to dla mnie czas szczegolny - gdy widze te magiczna liczbe wspomnienia wracaja.
OdpowiedzUsuńOszczędzaj się ile się tylko da. Nawet zakupy odpuść sobie, chyba że z pomocą. Ja przed bożym narodzeniem poszłam tylko po niewielkie zakupy, źle dźwignęłam. W wigilię rano odkryłam że plamiłam całą noc i święta spędziłam w szpitalu.
OdpowiedzUsuń