O mnie

Jestem żoną i dobrze mi z tym :)

piątek, 28 marca 2014

O poranku

Zrobiłam sobie śniadanko odpalam tv , patrzę a w  Pytaniu na Śniadanie ma być "pogadanka" o porodach w wodzie . Odkąd dowiedziałam się , że w szpitalu  w którym będę rodzić jest taka możliwość , taka opcja rozwiązania jakoś chodzi mi po głowie . Rozsiadłam się wygodnie , talerz pod nos i słucham . Zaproszeni goście : autorka książki "Położna" Jeannette Kalyta , Matka 4 tygodniowego i 4,5 letniego synka , oraz jakiś Pan Ginekolog ( swoją drogą prowadzący jakoś tak chaotycznie gości przedstawiali , że gdzieś w połowie zorientowałam się , że kobieta w lokach to autorka tej książki :P ) . Rozczarowałam się ....
Liczyłam na jakieś konkretne argumenty za i przeciw każdej ze stron , a tymczasem położna , zachwalała , chociaż muszę przyznać , że z całej trójki to ona jakoś najbardziej sensownie mówiła , Matka też na tak bo niby ból mniejszy , natomiast ginekolog kurczowo trzymał się tego , że Matka Natura wie najlepiej i nie ma na ziemi ssaka , który aby "wydalić płód" (!) wchodzi do wody , że to nie jest naturalne , że dziecko gdy wychodzi jest nastawione , że będzie sucho , zimno , a tymczasem ląduje w wodzie i nie wie , że przyszło na świat . Zapytany o to , z kąd wie , że nowo narodzone dziecko właśnie tak myśli , czy są na to jakieś medyczne "dowody" odpowiedział , że tak mu się wydaje. Dodatkowo drażniły mnie co chwilę wtrącane komentarze prowadzącej Pani Richardson , które czasami były bez sensu ;) Na koniec coś co rozłożyło mnie na łopatki , Matka poproszona o porównanie swoich porodów ( 1 na "lądzie" , 2 w wodzie ) , powiedziała , że w wodzie ból był zdecydowanie mniejszy , a potem dodała , że przy pierwszym porodzie miała znieczulenie .... no to kobieto gdzie to porównanie bólu skoro za pierwszym razem byłaś znieczulona ?
Podsumowując , temat ciekawy ( przynajmniej dla mnie ) ale potraktowany trochę "po łebkach" , może to kwestia zaproszonych gości ?
Teraz natomiast czekamy na reportaż w Dzień Dobry TVN , ma być o ćwiczeniach z dzieckiem i powrocie do formy po porodzie :) może tu będzie konkretniej i ciekawiej :)

Pomimo tego , że od rana chce mi rozwalić głowę ( ehhh ta pogoda ) to zapowiada nam się ciekawy dzień , jadę z kuzynką na przymiarkę sukni ślubnej :):):) Przeżywam chyba bardziej niż ona . Z tego wszystkiego poszłam na strych napatrzeć się na moją ślubną . Dotarło do mnie , że ślub już 17 maja , więc wypadało by się rozejrzeć za jakimś strojem dla mnie , oczywiście zakup muszę zostawić na ostatni moment , bo nie wiadomo jaka duża do tego czasu będę .
Na razie wpadła mi  w oko taka :




                                                   ( żródło zdjęć www.pieknamama.pl)

Co sądzicie ?

P

6 komentarzy:

  1. Niestety dla lekarzy nasze dziecko to płód... większość wypowiada się medycznymi terminami. Teraz tak się zaczęłam zastanawiać może i coś w tym jest, że dziecko nie wie że się rodzi bo wpada w wodę... nie wiem warto poczytać na ten temat dobrej literatury.
    Sukienka... przepraszam sama się śmieje teraz do siebie, pomyślałam początkowo: "o kurcze jaka exclusive piżama do porodu" ;D raczej nie mój typ w takim razie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy ma inny gust :) Kiedyś gdzieś poczytałam , że dla dziecka niby dobrze , że z wody w wodę bo nie ma takiego szoku dużego :)

      Usuń
  2. Temat faktycznie ciekawy. Z tego co wiem, to przeciwwskazaniem do porodu w wodzie jest dodatni wynik GBS, ale to się robi ok 34tygodnia ciąży. Jak widzę, ze pytanie na śniadanie prowadzi richardson, a ddtvn pieńkowska to zawsze przełączam. Irytują mnie te kobiety. Ciągle przerywają gościom i prawią swoje mądrości.
    Sukienka ładna :) Ja uwielbiałam sukienki, które przylegały do ciała i pięknie podkreślały brzuszek :) Ech, kiedy to było :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa za Pieńkowską też nie przepadam :) Kurcze mi podobają się sukienki eksponujące brzuszek ale gdy mierzę to czar pryska :/ pozatym chciała bym uniknąć macania przez wszystkich gości po brzuchu :)

      Usuń
  3. Temat faktycznie ciekawy, sama zastanawiam się nad porodem w wodzie i na pewno kiedyś się mu przyjrzę.
    Szkoda, że ten program nie podał konkretów bo już miałam oglądać powtórkę ale chyba nie warto..

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. DDTVN ogólnie jakoś ostatnio po łepkach tematy traktują ...

    OdpowiedzUsuń