Ojj długo mnie nie było , ale ostatnio po pierwsze nie mam czasu po drugie nie mam weny a po trzecie nie mam oczym pisać ;) Ale widzię że tu się dzieje :) Gratuluję naszym przyszłym blogowym mamusiom :*
U nas po staremu . Kuchnia wykończona ( zdjęcia na końcu wpisu ) , w pracy ok. noga dalej boli ale w poniedziałek w końcu idę na wizytę do ortopedy . Weekend na którym byliśmy udany , pomimo brzydkiej pogody .
Ok. to teraz zdjęcia bo nie wiem co jeszcze napisać :)
Pozdrawiam
P
Ładnie :) Wyspa, ach :D Widać, że świeża kuchnia, bo jeszcze mało różnych kuchennych gadżecików widać ;)
OdpowiedzUsuńNoo choruję na kilka rzeczy ale wiadomo wszystkiego od razu mieć nie można na razie trzeba kupic krzesła i jakieś fajne zasłonki , potem reszta :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kuchnia!
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo mi sie podoba! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Piękne te Twoje "królestwo" :D
OdpowiedzUsuńTylko z moim kuchennym bagażem 3/4 szafek stałoby pustych :D
U nas też 2 szafki są puste , ale gdy kupimy wszystkie duperelki których nam jeszcze brakuje to się zapełni :) Na początku bałam się , gdzie wszystko pomieszczę , bo jedna szafka odpadła na butlę gazową , jedna na zmywarkę , a jedna na kosz na garnki ale w praktyce okazało się , że miejsca mamy aż za dużo .
OdpowiedzUsuńheh jak już będziesz miała wszystko, miejsca będzie mało. kuchnia fajna :) nie chciałaś zabudowy do samego sufitu??
OdpowiedzUsuńNie nie chciałam i tak ledwo dosięgam do szafek :)
OdpowiedzUsuńSlicznie :)
OdpowiedzUsuńFajna,u nas jeszcze nie ten etap,ale taż mam plany co do kuchni.. ja chce w bieli.. i z drewnianymi blatami ;)czekam na kolejne zdjecia ;)
OdpowiedzUsuń